A co
jeżeli jest tak, że przez Magiczne Myślenie, ja jeszcze bardziej wchodzę w świat i jego kosmos i staję się częścią tego świata i staję się jego duchową tkanką?
A jeżeli naprawdę wchodzę – to odrywam się od rzeczywistości, czy jeszcze bardziej w niej jestem?
Bo przecież wchodząc w duchowy świat nie tracę cech ludzkich i wciąż chodzę po ziemi, po ulicach w Opolu, Wałbrzychu i Jeleniej Górze i jem to, co ten świat mi daje i słucham, co do mnie mówi i pływam i latam i wszystko widzę co na ziemi…
Nie, nie straciłem poczucia rzeczywistości, mam całkowity kontakt ze światem a może przez to Magiczne Myślenie, jestem bliżej świata i jego ducha?
A co
jeżeli Magiczne Myślenie mi pomaga, mimo, że nie jest z ziemi
– tylko z ducha…?
A duch leczy.
I ja już po tych 8 latach o tym wiem.
I RZECZYWISTOŚĆ
Ja chcę żyć tu i teraz
Nie z ciągłą chorobą w sobie.
Jesteś Basiu częścią mnie. Twoje życie miało sens.
Nie odeszłaś – jesteś już na zawsze we mnie.
I we wszystkich nas…
I w kosmicznym świecie.
I duchowym, bo Twój Świat, bo Ty wciąż – jesteś…
I jest wciąż w Twoim życiu sens.
I teraz, gdy znowu przyjdę do Ciebie, nie na cmentarz, ale do Ciebie, to będę nadal Ci przynosił – Twój – i Mój – i Nasz – ogród.
Będziesz miała u siebie z naszego ogrodu gałązki Twoich ulubionych krzewów, trawy i polne kwiaty, jak w bukiecie oświadczynowym – pamiętasz?
I teraz, te kwiaty z naszego ogrodu, mniszki, dziurawce i dzikie czerwone pędy szczawiu, z nasionami i zioła składam u Twoich stóp w kamiennym wazonie.
Będę Ci je przynosił zawsze.
To będzie Nasz – już naprawdę Nasz – Rajski ogród.
Rajski gród u Twoich stóp.
A w wiosnę, lato, jesień, rozsypię u Twoich stóp marchewkę, jabłka i wiśnie – na kompot, szczypiorek, melisę i tymianek i miętę i cebulę, pietruszkę i czosnek i rzodkiewki i tę czarną, którą tak lubiłaś, i wszystkie będą z zielonymi liśćmi z liśćmi z – Nad – Ziemi.
Polno-łąkowo-ogrodowy Kobierzec – zawsze u Twoich stóp…
Bo nie odeszłaś.
I jesteś wciąż wśród nas.
BO ŻYCIE JEST NA DWIE OSOBY.
jak mówi Magdalenka od Sebastianka.
I to nie jest koniec…
To…
POCZĄTEK